Szymański tłumaczy, że typowy prosument często nie posiada odpowiednich narzędzi do kontroli zużycia oraz produkcji energii z instalacji fotowoltaicznej.
” –Dlatego dobrą praktyką jest montaż dodatkowego licznika energii skomunikowanego z falownikiem fotowoltaicznym, dzięki któremu możliwa jest nie tylko analiza ilości wyprodukowanej energii, ale także ilości zużycia. Tańszą alternatywą jest skorzystanie z usług monitorowania bieżącego zużycia energii oraz ilości energii wprowadzonej do sieci, którą oferuje część OSD. Dzięki takim narzędziom prosument może kontrolować czy ilość wyprodukowanej energii wystarczy na pokrycie zużycia – tłumaczy przedstawiciel SBF Polska PV.”
W opinii Szymańskiego, spadające rachunki za energię elektryczną nie są motywacją do oszczędzania energii. Przy prognozowanych rachunkach może być zgubne dla prosumenta, który zaczyna zużywać istotnie więcej energii elektrycznej. W konsekwencji braku kontroli zużycia na koniec okresu rozliczeniowego może pojawić się spora dopłata, wynikająca z dużej dysproporcji w produkcji energii między półroczem letnim a zimowym, którą trzeba wziąć pod uwagę.